środa, 28 listopada 2012

Mamy to.! :D

Kocham Was, kocham po prostu.! Mamy 1000 wyświetleń i ponad 50 komentarzy.! Nigdy bym się nie spodziewała, serio. W sumie byłam pewna, że napiszę 3 rozdziały i przestanę, a tu proszę... Nie wyobrażam sobie życia bez tego. Z ałego serca DZIĘKUJĘ..<33

26 komentarzy:

  1. Nowy rozdział Hope dies last na http://its-burning-me-up-inside.blogspot.com/. Zapraszam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, trudno w to uwierzyć, ale dałam radę. I oto owocem mojej pracy jest nowy rozdział "Axl Story".
    Zapraszam serdecznie i proszę o komentarz, oraz kliknięcie wybranej reakcji. To ważne. :)

    http://welcome-to-the-jungle-motherfucker.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yeahh.. W końcu..:D ;*

      Usuń
    2. Tak, nareszcie. :)
      Wróciłam i teraz będę bombardować nowymi notkami XD

      Usuń
    3. Hah.. Cieszy mnie to bardzo. Przeczytam i skomentuję wieczorem..;)

      Usuń
    4. Jasne. Ja tymczasem biorę się za Twojego bloga. :)

      Usuń
    5. Za moment przeczytam. Cóż... Mojej 'opowieści' zajebistoscia do Twoim jeszcze niestety daleko..:( I zajebalam Ci Michelle... Chociaż nie do końca... Zajebalam Ci Michelle, która pochodzi z Polski i serio ma na imię Magda (no bo jak: Michalina.? Nawet nie wiem, czy tak) i jej wygląd.. Ale to przez to, ze mnie najbardziej zainspirowalas do pisania, bo Twój blog byl jednym z pierwszych i najlepszych, jakie przeczytałam.

      Usuń
    6. Ha, czyli zajebałaś sobie mnie :D
      Bo ja mam na imię Magda, ale wszyscy mówią do mnie Michelle, także tego xD Ale nie gniewam się :>

      Usuń
  3. nowy (krótki) rozdział na http://used-uphas-beens.blogspot.com, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam na rozdział 11. na http://during-the-november-rain.blogspot.com/ ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. No dobra, przede wszystkim muszę się bardzo przeprosić, że tak długo to trwało, ale w końcu wedle obietnicy przeczytałam. I muszę stwierdzić, że to opowiadanie zapisze do jednych z moich ulubionych! Dlaczego? Bo jest prze cudne, kocham, kocham, kocham Axl'a nimfomana XD
    Izzy i Molly(bo tak ona ma na imie, nie?) zajebiści. Duff to Duff, Steven dużo dziecko z pięknym dywanikiem <3
    Slash jest fajny, lubie go. A Aprile i Tony są zajekurwiści. Fabuła super, i masz mnie informować, amen.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taa.. Axl nimfoman zawsze spoko..xD Cieszę się, że Ci się podoba. Jeden z najbardziej motywujacych komentarzy, jakie przeczytałam. Dzieeki.. ;D
      Wpisuję Cię do informowanych.^^

      Usuń
    2. Ale to jutro, bo jestem na tel..;p

      Usuń
  6. hej. :) dziękuję za komentarz, to wiele dla mnie znaczy. nie miałam okazji wcześniej się natknąć na Twojego bloga, dowiedziałam się o nim dopiero jak zostawiłaś u mnie komentarz. jak na razie udało mi się tylko jeden rozdział przeczytać, a po jednym rozdziale głupio jest komentować, także tego... postaram się to ogarnąć wieczorem, jak doczytam do końca lekturę i powtórzę biologię. :D a jeśli nie to jutro, obiecuję. :)
    co do mojego obecnego opo... oczywiście będę informować, Ty również mnie informuj, zaraz zostawię tam jeszcze komentarz. co do Kirka... chyba każdy ma obsesję na punkcie tej cudownej twarzy. :D co do Dave'a... przyzwyczaiłam się, że każdy go tak jedzie. :D co do Cliffa... nie mogę powiedzieć, co będzie, chociaż bardzo bym chciała. :< ale mogę powiedzieć, że nic dobrego się nie stanie.
    PS: już Cię pokochałam za te "słowa od autora" na początku każdego rozdziału. :D
    PS2: "Ruchasz albo będziesz ruchany" - kocham. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yeah.! Ktoś mnie kocha..^.^
      To proszę o komentarz, jak już skonczysz.;)
      I oczywiście będę Cię informować.:)

      Usuń
  7. Zapraszam na rozdział 9 na http://thestorytakesitsturn.blogspot.com :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej :)

    No dobra, dziś wpadłam na bloga, dziś go przeczytałam, to dziś i skomentuje. Tylko muszę się jakoś ogrnąć i poukładać sobie myśli.

    Na początku napiszę, iż widać, że się rozwijasz (czy jak to nazwać) bo ostatnie rozdziały są o wiele lepsze jakościowo niż te pierwsze. Zaczęłaś opisywać uczucia i tak dalej. No w począkowych rozdziałach tego nie było i w sumie mało się działo. Idziesz w dobrym kierunku i dobrze :)
    No a tak co mogę napisać? Hmm, chyba zdajesz sobie z tego sprawę, iż Thony gdzieś Ci ginie w akcji? Jest, potem nagle go długo nie ma i nie ma, a potem znów jest, a teraz znów go nie ma. Domyślam się, że nie masz na niego pomsyłu i w sumie, to on Ci trochę przeszkadza, to może dobrze by było na jakiś czas pozbyć się go z opowiadania? Napisac taki jeden rozdział, że poznał np jakaś laskę i sobie z nią wyjeżdza. Wiesz, wtedy by nie było takiego problemu, że on jest, ale go nie ma. Bo w sumie, to np w tym ostatnim rozdziale przeciez mogłaś go dać. Poszedł by z April i GNR do Rainbow, no ale go nie było. No to fajnie by było, jakbyś pomyślala, co z nim takiego zrobić, aby sprawa była jasna.

    Na początku Axl mnie trochę wkurzał, bo jego myślenie ogrniaczyało się tylko do ruchania. No dobra, rozumiem, że świat GNR tak wyglądał, ale jednak były też inne sprawy niż ruchanie, prawda? No w ostatnich rozdziałach Axl sie już trochę poprawił i w sumie juz nie gada tylko o seksie, co mnie cieszy, bo to robiło się po pewnym czasie dość nudne.
    Podoba mi się tu postać Slasha. Jest taki pewny siebie, uważa się za najlepszego i w ogole. Haha, w sumie, to mnie rozbawia tą swoją postawą i przydało by się coś, co by mu pokazało, że tak naprawdę jest malutkim człowiekiem i niech nie będzie taki do przodu, bo mu jeszcze z tył zabkranie :D

    No i ostatnim rozdziale pojawiły się nowe postaci. Mam nadzieję, że jak zagoszą na dłużej, to nie będą ginęły w akcji tak jak Thony.

    Narazie, to mam tylko tyle do powiedzenia. Potem będe juz pisała bardziej szczególowe komentarze, bo teraz mam dość sporo treści do ogrnięcia, to tak ciężko szegółowo coś napisać.
    Będę tu zaglądała. Dodałam do obserowowanych i linków.

    I jakbyś miała ochotę to zapraszam też na mojego bloga o GNR :)

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  9. No to czekam na Twój komentarz :)
    Piszesz książkę? Ciekawe, ciekawe :)

    Ja zawsze staram sie pisać coś więcej w komentarzach niż te przykłady, co podałaś, bo sama wiem, iż takie komentze po prostu wkurzają.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak szczerze, to ja też piszę ksiązkę :D i też to już trwa i trwa.. ostatcznie ten pomysł, co pisałam, to umarł smiercią naturalna i teraz mam zamiar zabrać sie za coś innego

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę sobie, że bardzu dużo razy. Chociaż podziwam Rowling, że tyle częsci HP napisała.. jednak kawał jej życia, to HP i że sie nie znudziło..

    A co do odczuć autysyka, to polecam książkę "W naszym domu" Interesuję się tą chorobą, sama kiedyś marzyłam sobie, aby napisać coś o bohaterze, który cierpi na tą chorobę. Ta książka dobrze oddaje oduczucia, rodziny, samego chorego, bo jest pisana z punktu widzenia matki, brata i chorego.

    OdpowiedzUsuń
  12. Przynam się bez bicia, że nie czyałam Władcy Pierscieni i nie zamierzam przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  13. witaj po raz kolejny. :) właśnie wróciłam z księgarni, gdzie odebrałam "Patrząc jak krwawisz" i "Enter Night: Metallica". niestety "Mustaine" muszę sobie sama zamówić. :< muszę iść jeszcze jutro do tej księgarni, bo ta pizda nie odliczyła mi 30 zł, które dałam na zaliczkę i mi ich nie oddała! skopię jej dupę.
    + w tym tygodniu zostałam wolontariuszką w centrum uzależnień i będę tam dosyć często, dlatego wcześniej nie przeczytałam nic u Ciebie. + zjebana szkoła mnie wykańcza. nie lubię jej. nie lubię większości osób, z którymi dane jest mi spędzać w niej czas. nie lubię nauczycieli. brr.
    dobra, poczytałam i muszę Ci powiedzieć, że najbardziej z chłopców kocham Stevena z wiecznym zacieszem. z dziewczyn chyba najbardziej spodobała mi się Molly. :) najpiękniejsza jest Alicia, o Szatanie... cudowna. chyba nawet teledysk Aerosmith oglądam tylko po to, żeby na nią popatrzeć. i na Joe'go. :D nie lubię Blue. może się to zmieni, ale wątpię.
    w ankiecie zaznaczyłam, że najbardziej podobają mi się opisywane przez Ciebie uczucia i przemyślenia bohaterów, ale dialogi też są bardzo w porządku. :)
    hmm, to chyba na tyle. właśnie śnieg pada, a ja muszę iść do Biedronki po mleko, haha. :D
    pozdrawiam i całuję. :*

    OdpowiedzUsuń
  14. zapraszam na 3 rozdział. :) http://all-roads-lead-to-hollywood.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń